Co możemy robić na działce w kwietniu
- Marcin
- 6 kwi
- 5 minut(y) czytania
Coraz cieplej, coraz dłuższy dzień i coraz więcej do zrobienia. W dalszym ciągu skupiamy się na
porządkowaniu działki, altany i innych pomieszczeń. Sprawdzamy stan techniczny ogrodzenia
i usuwamy usterki. Sprawdzić należy stan instalacji wodnej: rury, krany itp. Wszelkie usterki
w instalacji wodnej usuwamy niezwłocznie, ponieważ opóźniają rozruch wodociągu w ogrodzie.
Porządki
Jeżeli w marcu zabrakło nam czasu i nie wykonaliśmy zaplanowanych prac, to nadrabiamy zaległości.
Usuwamy osłony z roślin, wygrabiamy resztki obumarłych części roślin, rozgarniamy usypane
jesienią kopczyki, delikatnie spulchniamy glebę usuwając pierwsze chwasty.
Jeżeli gleba już rozmarzła nawozimy ją. Nawozy mieszamy z podłożem i podlewamy.
Ziemię pod krzewami okrywamy ściółką, która ogranicza parowanie wody (dzięki temu
oszczędzamy na podlewaniu), hamuje rozwój chwastów i poprawia estetykę całego ogrodu.
Pamiętajmy, że popularna kora sosnowa zakwasza glebę. Dlatego należy ją wysypywać tylko pod gatunkami tolerującemi kwaśne podłoże, takimi jak sosny, różaneczniki, azalie, wrzosy,żywotniki, borówki. Jako materiał do ściółkowania rabat warto też wykorzystywać także drewniane zrębki, drobny żwir oraz powstający w ogrodzie kompost.
Po przekwitnięciu przycinamy krzewy ozdobne (forsycje, wczesne tawuły, wierzby).
Odpady organiczne powstałe podczas pielęgnacji ogrodu wyrzucamy na kompost. Jeśli do tej pory nie zaczęliśmy kompostować, warto wiosną postawić kompostownik. Najlepsze miejsce do kompostowania to zacieniony kąt ogrodu. Na kompost wyrzucamy tylko zdrowe części roślin i chwasty, które nie zawiązały jeszcze nasion.
Gdy ustąpią mrozy dobrze jest spryskać modrzewie i świerki, aby zapobiec rozwojowi
ochojnika świerkowo-modrzewiowego. Nie należy zaniedbać oprysku miedzianem moreli,
brzoskwiń aby zapobiec kędzierzawości liści a co za tym idzie później chorych owoców.
Przycinamy przekwitłe wczesną wiosną krzewy takie jak: forsycja, migdałek.
Stawiamy hoteliki dla owadów zapylających. Jest to bardzo ważne ponieważ bez nich
zbierzemy dużo mniej plonów.
Przycinamy żywopłoty i/lub formujemy je nadając ciekawe kształty.
Drzewa i krzewy
Przeprowadzamy cięcie drzew i krzewów owocowych, usuwamy chore oraz krzyżujące się
i nadmiernie zagęszczone gałęzie. Zabieg przeprowadzamy ostrym, czystym sekatorem. Rany zabezpieczamy maścią ogrodniczą ze środkiem przeciwgrzybiczym. Cięcie przeprowadzamy podczas słonecznej, suchej pogody.
Sadzimy drzewka i krzewy owocowe uprawiane w pojemnikach i z gołym korzeniem
(jabłonie, śliwy, grusze, porzeczki, agrest, maliny, brzoskwinie, wiśnie, czereśnie).
Przeglądamy rośliny owocowe pod kątem szkodników, szczególnie zwracamy uwagę na
oprzędy gąsienic. W czasie pękania pąków grusz, jabłoni i malin strzepujemy chrząszcze
kwieciaków. Opryski przeprowadzamy dopiero wtedy, gdy szkodników jest dużo.
Pamiętajmy, aby opryski wykonywać pod wieczór, po oblocie pszczół.
Ozdobne
Wysiew nasion roślin bezpośrednio do gruntu jest najłatwiejszym i najszybszym rozwiązaniem.
W kwietniu można wysiać na rabatach, nasiona kwiatów ogrodowych, które nie boją się niskich temperatur.
W pierwszej połowie kwietnia można wysiać między innymi:
aksamitkę, cynię, dziwaczka, słonecznika, chabra, smagliczkę, groszek pachnący, fasolę
ozdobną, nagietka lekarskiego, szarłat.
W drugiej połowie kwietnia, kiedy jest coraz cieplej zabierzmy się za wysiewy:
godecji wielokwiatowej, nasturcji, złocienia, nachyłka, kosmosu.
Koniec kwietnia to również dobry czas na rozpoczęcie sadzenia roślin cebulowych lub bulwiastych, które nie zimują w gruncie. Możemy więc posadzić kwitnące latem i jesienią gatunki, np.
mieczyki, dalie, lilie, krokosmię, frezję ogrodową, oraz tygrysówkę.
Warto pamiętać o odpowiedniej głębokość sadzenia cebul i najbezpieczniej stosować ogólną zasadę,iż cebulkę sadzimy w dołku o głębokości równej jej trzykrotnej wysokości. Najkorzystniej jest sadzić cebulki, kiedy grunt jest już nieco nagrzany i temperatura gleby osiągnie około 10 °C. Wczesna wiosna, czyli właśnie kwiecień to również właściwa pora na dzielenie i rozsadzanie bylin ogrodowych, kwitnących latem i do jesieni. W kwietniu (najlepiej od połowy miesiąca) można więc sadzić ukorzenione - z doniczek lub podzielić i rozsadzić między innymi takie byliny jak:
astry, rozchodniki, rojniki, dzwonki, floksy, goździki, języczki, liliowce, irysy, funkie, piwonie, skalnice, tawułki i żurawki.
Przy dzieleniu bylin (np. liliowców lub funkii), najlepiej najpierw delikatnie podkopać je i wyjąć (przy pomocy wideł), a następnie podzielić karpy (rękami, ostrym nożem lub szpadlem), tak by nie uszkodzić kłączy lub pąków.
Warzywnik
Od końca marca oraz w kwietniu można wysiewać gatunki, które nie są wrażliwe na
ewentualne przymrozki.
W pierwszej połowie kwietnia najlepiej wysiewać między innymi:
bób, cebulę, groch, pietruszkę, sałatę, szpinak, skorzonerę, marchew, rzepę.
Przez cały miesiąc można wysiewać też:
rzodkiewkę, rzodkiew, sałatę rzymską, szczaw.
Z kolei po 15 kwietnia zaleca się wysiewać np. buraki i koper ogrodowy.
Zanim wysiejemy nasiona warto wziąć pod uwagę przede wszystkim terminy wschodów
poszczególnych gatunków roślin (zwykle informacje te podane są na opakowaniu).
Jeżeli spodziewane są niskie temperatury nocą, ale także dni z mocnym słońcem w ciągu dnia, młode rośliny oraz glebę należy okryć białą agrowłókniną.
Uprawa warzyw bez chemii – uprawa ekologiczna
Uprawiając własne warzywa - wiesz co jesz! Ogranicz do minimum stosowanie chemicznych
nawozów i środków ochrony roślin bo to co dodasz do gleby i czym opryskasz swoje rośliny zostanie przez ciebie zjedzone. Co robić by zbierać zdrowe i obfite plony z warzywnika bez stosowania chemii!
Nawozy
Środki chemiczne możemy wyeliminować na każdym etapie uprawy. Chemiczne nawozy (mineralne) warto zastąpić nawozami naturalnymi, które zawierają dużo materii organicznej, która w wyniku wielu procesów glebowych zamieni się w cenną próchnicę, poprawiając także strukturę gleby, wyrównując bilans wodny i uaktywniając procesy glebowe. Poza tym nawozów naturalnych nie da się przedawkować. Najbardziej wartościowym nawozem organicznym jest obornik koński lub bydlęcy, ale niestety świeży jest coraz trudniej dostępny. Świeży obornik na szczęście można zastąpić suszonym i granulowanym – są dostępne w każdym większym centrum ogrodniczym. Inne często stosowane nawozy organiczne to kompost (zwany czarnym złotem ogrodników) oraz nawóz zielony - czyli zasiane, ścięte i przekopane z glebą jesienią lub wiosną rośliny motylkowate, wzbogacające ziemię w azot oraz próchnicę. Warto także stosować biohumus – nawóz powstały z odchodów dżdżownic kalifornijskich.
Usuwanie chwastów
Najprostsza jest oczywiście metoda mechaniczna (czyli wyrywanie ręczne chwastów – pielenie)
wykonywana systematycznie, kiedy chwasty są jeszcze małe i słabo zakorzenione w glebie. Gdy
chwasty się rozrosną, wydadzą nasiona i je rozsieją – wtedy praca będzie zwielokrotniona!
Niestety pielenie to najefektywniejsza mechaniczna i ekologiczna metoda zwalczania chwastów.
Musimy ją zaakceptować jeśli nie chcemy stosować herbicydów. Innym rozwiązaniem może być zastosowanie ściółki (syntetycznej – folii lub włókniny, albo organicznej tj. kora, skoszona trawa, pocięta słoma lub trociny). Ściółkowanie ma jeszcze inne zalety
– poprawia warunki termiczne gleby i zapobiega jej przesuszaniu.
Ekologiczne opryski
Opryski ekologiczne dla roślin można przygotować z naturalnych składników, takich jak soda,
czosnek, wrotycz, pokrzywa, cebula i jej łuski. Można też stosować gotowe preparaty ekologiczne, które zawierają ekstrakty roślinne lub mikroorganizmy. Ekologiczne środki ochrony roślin są coraz popularniejsze, ponieważ dbają o zdrowie roślin i minimalizują negatywny wpływ na środowisko.
Czosnek i cebula w walce ze szkodnikami.
Wyciąg z czosnku - Na wyciąg z czosnku potrzebujemy około 20 minut. Nie musimy nic gotować, potrzebujemy 25 gram ząbków czosnku i wodę. Ząbki czosnku należy zemleć, zalać litrem wody, wymieszać i pozostawić na 15 minut. W tym czasie warto to jeszcze kilkakrotnie przemieszać. Po upływie kwadransu płyn odcedzamy i wyciąg gotowy. Należy go zużyć od razu, po uprzednim rozcieńczeniu z wodą w stosunku 1:1. Wyciągiem z czosnku opryskujemy rośliny zaatakowane przez mszyce, przędziorki, skoczki, mączliki czy wciornastki.
Wywar z cebuli - W tym celu 75 g pokrojonej cebuli zalewa się 10 litrami wody i gotuje przez 30 minut. Gdy ostygnie możemy go stosować bez rozcieńczania przeciwko przędziorkom i mszycom. Wywarem z cebuli warto opryskiwać pomidory aby uniknąć porażenia zarazą ziemniaczaną. Część niezużytego wywaru można zamknąć na gorąco do słoików i wykorzystać w przyszłości. Można go przechowywać przez 3 miesiące.
Soda oczyszczona - Z sody oczyszczonej warto przygotować macerat, który wykorzystamy do walki przeciwko szkodnikom roślin. Do jego przygotowania potrzebujemy 1 łyżeczkę sody oczyszczonej i 2 litry ciepłej wody. Sodę rozpuszczamy w wodzie i gotowe! Aby uzyskany roztwór lepiej przylegał do liści opryskiwanych roślin, warto jeszcze dodać łyżeczkę oleju jadalnego lub kilka kropli płynu do mycia naczyń. To zwiększy skuteczność oprysku. A opryskiwać preparatem z sody możemy rośliny zaatakowane przez mszyce, mączliki i przędziorki. Opryski powtarza się kilka razy co 3-4 dni.
Trawniki
Z początkiem wiosny, trawniki ogrodowe wymagają nie tylko aeracji, wertykulacji i nawożenia, ale często także ochrony przed chorobami grzybowymi (np. pleśń pośniegowa) oraz żerujących w strefie korzeni pędrakami (larwami) chrząszczy.
Jeśli będzie taka potrzeba, choroby grzybowe można zwalczać za pomocą oprysków fungicydami, np. Polyversum lub Amistar. Z kolei do walki z pędrakami podgryzającymi korzenie traw, najlepiej zastosować (w drugiej części kwietnia i z początkiem maja) zalecane środki biologiczne (ekologiczne), oparte na pożytecznych mikroorganizmach takich jak bakterie czy nicienie.
Na ten miesiąc wypada życzyć dobrej zmiennej pogody – trochę deszczu, trochę słońca.
Opracowanie
Ewa Błachut
Comments